1 grudnia 2014

Mamy już grudzień! Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo się cieszę. Od dziecka mówiłam, że lubię zimę (bo zimą mam urodziny i są święta i jeszcze mam imieniny a to oznacza dużo prezentów) i nigdy nie będę lubiła tak bardzo lata i wiosny jak właśnie zimy. Jakieś dwa lata temu miałam załamanie i stwierdziłam, że jestem w stanie polubić lato, jednak nie. To po prostu jest niemożliwe. Ja po prostu funkcjonuję dużo lepiej zimą, czuję się lepiej, lepiej mi się oddycha, lepiej mi się żyje. Jestem zimowym człowiekiem i koniec kropka, ale zimna nie lubię. Z racji mojego zimowo-świątecznego entuzjazmu postanowiłam w grudniu dodawać więcej postów na blogu o najróżniejszej tematyce jednak szczególnie skupiając się na mojej miłości do zimy i świąt. Tak więc dziś pierwszy taki post! Poniżej przedstawiam wam 7 powodów, dzięki którym lubię grudzień.
1. Bo są święta.
A ja święta kocham. Po prostu je uwielbiam. I wcale nie chodzi o prezenty. Uwielbiam rodzinną atmosferę, zapach świeżej choinki i pieczonych pierniczków. Suszone pomarańcza i cytrynę, mnóstwo mandarynek i świąteczną mieszankę herbacianą. Kolorowe światełka, kartonowe śnieżki, czerwone mikołajki i pomarańcza najeżone goździkami. Do tego kolędy i świąteczne piosenki. Rogi renifera na głowie i te niesamowite ciepło, które wytwarza się podczas wigilijnej kolacji.

2. Bo to nie listopad.
To się może wydać dość dziwne, ale ja nie lubię listopada. Wiem, że to może się wydać dość dziecinne ale przez święto zmarłych cały ten miesiąc wydaje mi się strasznie ponury i jakiś taki nieciekawy. Z reguły w dodatku bardzo deszczowy (chociaż w tym roku się udało i deszczu było bardzo mało!).

3. Bo sylwester!
31 grudnia zwiastuje co prawda zakończenie miesiąca, wstąpienie w nowy rok. I chociaż wszystkie te postanowienia zazwyczaj znikają z naszego życia już w lutym, Ci dzielni wytrwają do maja to ja i tak to lubię. Całą tą zadumę nad życiem i zmienianiem go. I chociaż cały czas powinniśmy myśleć o tym jak chcemy aby wyglądało nasze życie, w tym czasie ma to swój niesamowity klimat, który naprawdę lubię.

4. Bo jest radosny.
I nikt mi nie powie, że tak nie jest. On jest radosny i tyle. Koniec kropka. Nie zmienię zdania ;) Kolorowe ozdoby, piękne, sklepowe wystawy... Niektórzy narzekają, że za szybko, że komercja (nie przeczę) ale to wywołuje uśmiech na ustach. Przynajmniej moich i mi to pasuje.

5. Bo w kuchni dzieje się dużo.
Jasne ma to związek ze świętami, jednak nie tylko. W grudniu po prostu gotuje się inaczej, używa się częściej cynamonu i goździków, kardamonu i imbiry, kakao i gałki muszkatołowej. Do tego są pomarańcza i cytryny. A zupa krem z marchewki pojawia się znacznie częściej niż latem!

6. Bo pięknie pachnie!
To się wiąże trochę z punktem poprzednim, ale do tego dochodzą jeszcze zapachowe świeczki z nutą wanilii, jabłka z cynamonem czy woski YC o zapachu świąt Bożego Narodzenia. W dodatku ten piękny zapach dochodzący z kuchni... Mmmm.

7. Bo są grube swetry, czapki, szaliki i rękawiczki.
Ok, nie lubię zimna. Pisałam o tym już we wstępie, ale lubię wszelkie zimowe akcesoria, które mają na celu ogrzanie nas. Czyli szaliki, swetry, czapki, kominy i rękawiczki. Grube leginsy. I najlepiej jak wszystko ma na sobie jakiś świąteczny/zimowy wzór. 

Wy lubicie grudzień? Jak tak to za co? Co Wam się w nim najbardziej podoba?

25 komentarzy:

  1. ja lubię grudzień za klimat świąteczny, ale tak nie przepadam za zimowymi miesiącami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie cały grudzień jest magiczny i chyba właśnie za to go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie trzy pierwsze punkty są identyczne :) Święta to jeden z najwspanialszych okresów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Okres przedświąteczny jest super klimatyczny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również cieszę się z tych wszystkich ozdób świątecznych w miastach, moim zdaniem powinni rozwieszać jak najwcześniej. :D Poza tym zgadzam się ze wszystkim w 100%. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam dokładnie tak samo! :) Jak słyszę narzekania, 30 listopada, że w galeriach są już ozdoby świąteczne to się zastanawiam kiedy dla takich ludzi jest odpowiedni czas. Dzień przed świętami? One uciekają tak szybko, że moim zdaniem warto się nimi cieszyć już nieco wcześniej ;)

      Usuń
  6. Ja w tym roku staram się zmienić swój pogląd na temat świąt i szukać samych plusów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam do siebie częściej! Będą się tu pojawiały świąteczne posty, może pomogą Ci w znalezieniu większej ilości plusów świąt ;)

      Usuń
  7. Jestem strasznym zmarzluchem i o ile grudzień nigdy mi nie przeszkadzał, to w tym roku niestety spotęgowało się u mnie odczuwanie zimna. Jeszcze nigdy w życiu tak nie zamarzałam. Na zewnątrz jest -2, a ja już nosze wszystko co mam najcieplejsze. I boję się, co założę, kiedy będzie jeszcze chłodniej. Więc w tym roku niestety grudzień mnie przeraża :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem zmarzluchem jednak właśnie przez świadomość tego, że później może być gorzej staram się nie ubierać się za ciepło, bo później będzie tragicznie :D

      Usuń
  8. Ja również lubię grudzień, ze względu na święta...ale ten trzeskający mróz wcale mi się nie podoba :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też to zimno nie przypadło do gustu, ale cóż... Nic z tym nie zrobimy ;)

      Usuń
  9. Ja nie cierpię grudnia ze względu na zimę, ale powody które podałaś sprawiają, że jakoś jestem w stanie go przetrwać :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też nie przepadam za listopadem, ale grudzień to już inna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie cierpię grudnia, bo nie lubię świąt i też nie lubię sylwestra, wiem, że to dziwne, ale niestety tak jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie znoszę jesieni i zimy, ale plusem jest to, że mogę sobie czasem poleżeć (w weekend) bezkarnie w łóżku dłużej "bo przecież na zewnątrz tak brzydko, zimno, a tu pod kołderką tak przyjemnie i cieplutko" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, każdy powód jest dobry dla słodkiego lenistwa :D

      Usuń
  13. ja grudzień w sumie też lubię:) bo zbliżają się święta, bo gorąca herbata smakuje wtedy najlepiej:)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o kulturalne wypowiedzi.