W moim pokoju pojawiają się już świąteczne ozdoby! Jestem świadoma tego, że niektórym może się to wydać za wcześnie, jednak ja już dłużej po prostu nie mogłam czekać! Mam kilka dekoracji z zeszłego roku, jednak mam kilka świeżych pomysłów na tegoroczne, świąteczne dekorowanie! W dodatku znalazłam kilka ciekawych propozycji dekoracji DIY! W tym kilka takich, które już robiłam jednak w "odświeżonej" wersji, że też sama nie wpadłam wcześniej na takie urozmaicenie! W poprzednim poście wspominałam o pomarańczy najeżonej goździkami. Dziś znalazłam zastosowanie takiej pomarańczy w formie świecznika. Moim zdaniem wygląda to genialnie! No i zapewne cudownie pachnie! Mam zamiar wykonać w tym roku kilka takich DIY. Te, które najbardziej mnie zainteresowały zobaczycie dziś w tym poście. Moje efekty końcowe zobaczycie najwcześniej po 12 grudnia, ponieważ wtedy będę miała nieco więcej czasu na takie przedsięwzięcia.
Z racji posiadania przeze mnie białych, prostych świeczek i metalowej tacy pod nie, na pewno będę myślała o jakimś przyozdobieniu ich. Bardzo podobają mi się ostatnio szyszki w dekoracjach, jednak nie jestem pewna czy uda mi się je zdobyć, aczkolwiek jeżeli mi się to uda, to z pewnością wykorzystam je w tegorocznych dekoracjach. Pomarańcza z goździkami to już standard w moim domu.
Z tym cynamonem to jest tak, że ja go uwielbiam ale niestety niekoniecznie mi on służy. Dlatego też bardzo, ale to bardzo lubię go w ramach dekoracji. Mogę wtedy przynajmniej się na niego napatrzeć i nawąchać! Wspominałam już o szyszkach? Jednak tym razem bardziej zainteresowały mnie te materiałowe gwiazdki. Nie jestem zbyt dobra w szyciu jednak tak mi się spodobał, że może namówię mamę aby pokazała mi jak używać maszyny.
Gwiazdeczki mnie po prostu zauroczyły. Chcę w tym roku coś zawiesić w oknie, jednak jeszcze nie mam konkretnego pomysłu co to takiego będzie. Gwiazdki, a może materiałowa bombka? Naprawdę nie wiem! Myślałam też o kolorowych lampkach, jednak po namyśle doszłam do wniosku, że nie mam wystarczająco blisko kontaktu a przedłużacz nie wygląda zbyt ciekawie.
No spójrzcie tylko, znowu szyszki! ;) Jeżeli chodzi o pierniczki to są pieczone jednak zawsze z przeznaczeniem jadalnym. Może w tym roku bardziej posłużą do dekoracji?
Co dokładnie zrobię sama jeszcze nie wiem... Ale mam jeszcze odrobinę czasu, aby coś zaplanować. Wydaje mi się, że ze spokojem obmyślę dekorację idealną. ;)
Z racji posiadania przeze mnie białych, prostych świeczek i metalowej tacy pod nie, na pewno będę myślała o jakimś przyozdobieniu ich. Bardzo podobają mi się ostatnio szyszki w dekoracjach, jednak nie jestem pewna czy uda mi się je zdobyć, aczkolwiek jeżeli mi się to uda, to z pewnością wykorzystam je w tegorocznych dekoracjach. Pomarańcza z goździkami to już standard w moim domu.
Z tym cynamonem to jest tak, że ja go uwielbiam ale niestety niekoniecznie mi on służy. Dlatego też bardzo, ale to bardzo lubię go w ramach dekoracji. Mogę wtedy przynajmniej się na niego napatrzeć i nawąchać! Wspominałam już o szyszkach? Jednak tym razem bardziej zainteresowały mnie te materiałowe gwiazdki. Nie jestem zbyt dobra w szyciu jednak tak mi się spodobał, że może namówię mamę aby pokazała mi jak używać maszyny.
Gwiazdeczki mnie po prostu zauroczyły. Chcę w tym roku coś zawiesić w oknie, jednak jeszcze nie mam konkretnego pomysłu co to takiego będzie. Gwiazdki, a może materiałowa bombka? Naprawdę nie wiem! Myślałam też o kolorowych lampkach, jednak po namyśle doszłam do wniosku, że nie mam wystarczająco blisko kontaktu a przedłużacz nie wygląda zbyt ciekawie.
No spójrzcie tylko, znowu szyszki! ;) Jeżeli chodzi o pierniczki to są pieczone jednak zawsze z przeznaczeniem jadalnym. Może w tym roku bardziej posłużą do dekoracji?
Co dokładnie zrobię sama jeszcze nie wiem... Ale mam jeszcze odrobinę czasu, aby coś zaplanować. Wydaje mi się, że ze spokojem obmyślę dekorację idealną. ;)